Oczekiwanie

Oczekiwanie – Grube Dudy

Jest sroga zima, a o lecie już myślę nieśmiało,  

Kiedy z wiatrem i złotą kulą słońca

Znów wyruszę na włóczęgę wspaniałą.

Gorące lato, mała ważka nad wodą szybuje,

Senne żaby leniwie drzemią w stawie,

Polny konik swe skrzypce szykuje.

Przy kominku ciepły płomień

Ciągle lato przypomina.

Spójrz za oknem, jak w zamieci 2x

Tańczy z mrozem biała zima.

Zielone liście, gdzieniegdzie pożółkły na drzewach,

Jesień idąc rozpina babie lato,

Twoja buzia jest cała w złotych piegach.

Ale jest zima, mróz trzaska i rysuje figury.

Byle jeszcze tak dotrwać aż do lata,

Potem opuścić szare miejskie mury.

Przy kominku ciepły płomień

Ciągle lato przypomina.

Spójrz za oknem, jak w zamieci 2x

Tańczy z mrozem biała zima.